wtorek, 3 maja 2011

K.

Napisałam do K. Ciekawe czy da mi ostatnią szansę... Myślałam o tym, że nasz kontakt może się całkiem urwać i jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić. I boję się tego. Ona ma w sobie coś, co każe mi o Niej myśleć... Cieszę się, że do Niej napisałam. Bardzo, bardzo się cieszę! A jeszcze bardziej się ucieszę, jak do mnie zadzwoni! Wiem, tak bardzo się tego bałam, a teraz będę na to czekać. Oby zadzwoniła (o ile w ogóle zadzwoni) jak nikogo nie będzie w domu. Chcę z Nią porozmawiać... Muszę! Chociaż mam wyrzuty sumienia, że Ją okłamałam z tym szpitalem, ale musiałam coś wymyślić. Nie mogłam tak po prostu napisać: sorry, tak wyszło. Bałam się odebrać...
To byłoby bez sensu! Ostatnio logowała się w niedzielę! Może pojechała do tych Niemiec! Oby wybaczyła...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

My playlist


MusicPlaylistView Profile
Create a playlist at MixPod.com