poniedziałek, 9 maja 2011

Wycieczka /ból zęba/ książka

Byłam wczoraj z T. i M. w Świdnicy w Kościele Pokoju. Jestem zadowolona, że pojechaliśmy, kościół jest bardzo ładny, porobiłam trochę zdjęć ;) Byliśmy na miejscu o 12 godzinie, a kościół otwierali dopiero o 15, więc poszliśmy w między czasie na ciastko i lody ;) Jak wróciliśmy do Ś. to poszliśmy na chwilę do M. Załapaliśmy się jeszcze na roladę truskawkową ;P Moja ulubiona. A później rozbolał mnie ząb! I bolał całą noc!!!!!! I to strasznie! Nie mogłam spać... I myślałam, że umrę ;p Wzięłam rano tabletkę - wzięłabym w nocy, ale mi ostatnia została, więc wolałam zostawić sobie na rano. No i przestał mnie cholernik na trochę bolec, teraz mnie troszeczkę boli. Czuję go, ale nie jest strasznie, więc się cieszę... Chociaż mógłby mniej bolec...
Zaraz lecę się szykować i idę do banku wpłacić pieniądze na książkę ('Wyznawcy płomienia'). Może w środę, albo w czwartek przyjdzie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

My playlist


MusicPlaylistView Profile
Create a playlist at MixPod.com